Obserwatorzy

czwartek, 30 września 2010

10 rzeczy które lubię

Do tej zabawy zaprosiły mnie: Kaprys, ClaOOdia, Niewielka oraz Carrot.
Dziękuję ;)
Zabawa polega na tym, żeby wymienić 10 rzeczy, które się lubi.

PODSTAWOWE zasady:
1. Napisz, kto Cię zaprosił do zabawy.
2. Wymień 10 rzeczy, które lubisz.
3. Zaproś kolejne 10 osób i poinformuj je w komentarzach.

A więc LUBIĘ:

1. Łapać wspólne chwile z moją rodziną. Czas ucieka jak rzeka, niepostrzeżenie wymyka się nam każdy dzień. Uwielbiam spędzać czas z moimi najbliższymi i dzielić się tą miłością w sercu.
2. Spacerować nad morzem.
3. Jeździć do moich rodziców. Mam ich tak daleko od siebie a podróż długa, ale lubię to bo każdy taki wyjazd wiąże się z nowymi tęsknotami, przeżyciami, wrażeniami...
4. Swoją pracę. Wśród dzieci czuję, że żyję-ta praca to chyba moje powołanie...
5. Robić miłe niespodzianki.
6. Kawę o poranku.
7. Zapach siana i świeżo skoszonej trawy.
8. Robić kompozycje kwiatowe i wogóle obcować z przyrodą.
9. Fotografować mojego synka. On robi taki słodkie i śmieszne minki, że każdą z nich chciałabym uwiecznić.
10. Wszelkie prace plastyczne.

Kolejność tych wymienionych "ulubieństw" jest przypadkowa. Lubię bardzo dużo... O wiele więcej niż 10-trudno było wybrać. Myślę też, że te nasze listy odzwierciedlają aktualny stan, okres życia, przez który podążamy. Pewnie za 10-15 lat ta lista będzie inaczej wyglądała.
Ale dziś jest jak jest. Dziękuję za tą zabawę Dziewczętom, które mnie zaprosiły. To była okazja by uczynić wiele przemyśleń.

A teraz do zabawy zapraszam m.in.: Dominikę, jjagnes, monimoni, aeljot, Jutka...

poniedziałek, 27 września 2010

Wyniki Candy... i znów "goły" post!

Witajcie moje Kochane!
Spieszę z odpowiedzią i wynikami candy. Nie chcę zwlekać i trzymać Was w niepewności!
Obiecałam wyniki w sobotę, a tu znowu poślizg!-Przepraszam!
Chciałam losowanie ładnie udokumentować, przygotowałam losy i wszystko dopięłam na ostatni guzik. Ale pech, który ostatnio często mi towarzyszy, przysiadł się do mnie także dziś. Sprawił, bowiem, że laptop "nie czyta" karty z aparatu. Próbowałam już różnych kombinacji wyłączałam, włączałam, wyjmowałam i wkładałam, przecierałam kartę...i nic. Nie czyta i koniec!
Także wybaczcie-podam poprostu wyniki tak jak się mają, "na sucho", bez fotorelacji...

A mianowicie: nagrodę niespodziankę wygrywa jjagnes, której wpis pod postem z candy był pod numerem numer 5. Ten los wylosował Karolek (żałuję, że nie mogę pokazać Wam zdjęć :-(.).
Druga skromna nagroda niespodzianka wędruje do ClaOOdi,
której wpis pod postem z candy był pod numerem numer 16. Tę nagrodę wylosowałam ja przy pomocy popularnego tutaj programu Random.org
-Dziewczyny bardzo proszę Was o kontakt meilowy pod adresem: marlenamyszka@gazeta.pl zostawcie proszę namiary, na które mam wysłać przesyłki.

Pozostałym uczestniczkom Dziękuję z całaego serca.! Wasza obecność bardzo mnie wspiera i uszczęśliwia. Otrzymałam od Was tak wiele ciepła i serdeczności! Żałuję, że nie mogę dziś nagrodzić każdej z Was. Ale gdy tylko uporam się z bieżącymi zobowiązaniami obiecuję zorganizować kolejne candy, w którym będzie wszystko jasne i klarowne bez niespodzianek. Oraz mam nadzieję, bez psikusów aparatu w spółce z laptopem.
Prezenty pokażę Wam gdy szczęśliwie dotrą do nowych właścicielek.
Jeszcze raz bardzoo serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za całe dobro!

P.S. Mam Wam sporo do opowiadania i do pokazania. Jeśli to nie jest nic poważnego z tą kartą to w weekend podzielę się nowinami...
Pozdrawiam!
-Marlena

piątek, 24 września 2010

WITAM WAS CAŁYM SERCEM!!!

Witam Was Kochane Blogowiczki!
We wstępie spieszę z przeprosinami za tak długą nieobecność i przedłużające się wyniki Candy!
Promyk szczęścia uśmiechał się we mnie po przeczytaniu wpisów od Was. Jesteście niesamowite i zatroskane-ogromnie Wam za to dziękuję!
Pytacie co się dzieje?
-Oj dużo! Ale nic tak złego, nie martwcie się!
Wrzesień to dla mnie istne szaleństwo! Wróciłam do pracy jak wspominałam już kiedyś. A tam? "Kręcioł" totalny! Pracuję w szkole, dokładnie w świetlicy! Zawsze mam coś do przygotowania dla tych moich "słodkich urwisów". Wymyślam zabawy i zajęcia, żeby umilić im czas i zapobiec nudzie. Do tego nowe rozporządzenie i dodatkowe godziny (bezpłatne, tzw. społeczne), w ramach których prowadzę dla dzieci koło plastyczno-techniczne. Jakby tego było mało jestem opiekunem sklepiku szkolnego a z tym wiążą się ustawiczne rozliczenia, zaopatrzenie i takie tam... To tylko praca!
A w domu? Jeszcze więcej obowiązków tyle, że przyjemniejszych. Karolek rośnie jak na drożdżach, już chodzi (prawie sam) i ząbkuje (ma trzy całe ząbki i pokazały się trzy kolejne). Mamy wiedzą, że wiąże się z tym marudzenie i czasem nieprzespane noce...
Kończąc mój wywód wyznam jeszcze, że i nas nie oszczędziła kapryśna aura i choróbska nas się przyczepiły. Najpierw mnie zmogło coś "grypopodobnego" a zaraz po mnie Karolka zapalenie ucha i angina.
Nie marudzę, nie narzekam tylko dzielnie stawiam czoła codzienności!
Niestety moje Wirtualne Znajomości przez te wszystkie zawirowania bardzo zaniedbałam-przepraszam! Postaram się także znaleźć chwilki na komputer i odwiedzanie Waszych wspaniałych, magicznych miejsc!
Wyniki Candy przedstawię jutro. Wybaczcie mi ten poślizg! W związku z tym zostaną wylosowane dwie osoby! -Z tego miejsca dziękuję Wam także za tak liczny udział w mojej zabawie i wszystkie ciepłe, serdeczne życzenia zawarte w komentarzach!
Mój blog się trochę "zakurzył" ostatnio, ale już moja w tym głowa by to się więcej nie powtórzyło!!!

Pozdrawiam pośpiesznie ale serdecznie!
Wszystkiego dobrego dla Was!
-Marlena