Synuś 8 sierpnia skończy osiem miesięcy-już za chwileczkę...
A tymczasem szkrab już raczkuje....
...ładnie bawi się....
Karolek nadaje sens temu co robimy, czym żyjemy.
Jest z nami i bardzo go kochamy!
To wszystko czym chciałam się podzielić...
To moje Szczęście!
I jeszcze moc podziękowań dla Wspaniałej blogowej Koleżanki!
-Jolu z całego serca Ci: "Dziękuję"!
Wczoraj dotarła do mnie przepiękna karta.
Wspaniale wykonana, w cudownych kolorach...
Niecierpliwie otwierałam kopertę...
I oczom mym ukazała się...
ONA...
Moja rodzinka się zachwyciła-wszystkim ją pokazałam.
Teraz stoi na honorowym miejscu i zerkam na nią ilekroć tamtędy przechodzę...
Dziękuję Jolu raz jeszcze z całego serca!
To przepiękna niespodzianka...
Postaram się pokazać Wam wkrótce moje archiwalne prace. Jest tego trochę: kartki, kwiaty z bibuły, księgi okolicznościowe, zające z siana, stroiki i wiele innych...
Chciałabym dać się Wam bliżej poznać. Ostatnio troszkę mniej prac wykonuję z racji wielu zadań i obowiązków... Mały szkrab w domu to już nie żarty. Wymaga opieki, zabawy, wychowania...
Dlatego pokażę, czym zajmowałam się zanim Karol przyszedł na świat. A wszelkie nowości sukcesywnie będę dodawała w następnej kolejności.
Chciałabym dać się Wam bliżej poznać. Ostatnio troszkę mniej prac wykonuję z racji wielu zadań i obowiązków... Mały szkrab w domu to już nie żarty. Wymaga opieki, zabawy, wychowania...
Dlatego pokażę, czym zajmowałam się zanim Karol przyszedł na świat. A wszelkie nowości sukcesywnie będę dodawała w następnej kolejności.
Dziękuję Wam za wszelkie ślady obecności!
Dziękuję, że Jesteście!!!
-Pozdrawiam!
Marlena :-)
Dziękuję, że Jesteście!!!
-Pozdrawiam!
Marlena :-)
Wspaniałe zdjęcia synka! Kartka również urocza!
OdpowiedzUsuńJa tez myslalam o pokazaniu moich poczynan z przed 10-ciu laty, potem nastapila przerwa 7-mio letnia,ale mam to wszystko na zdjeciach takich jak sie wtedy robilo, na papierze, ale moze zeskanuje, ale to kiedys. Wtedy byly szydelko i druty i decoupage i kartki haftowane i inne papierowy twory, bylo tego troche.
OdpowiedzUsuńMalutki Ludzik w domu to jednak pochlaniacz czasu.Mialam tez tylko wieczory dla siebie.Ale dzien skladal sie z innych radosci. Ciesze sie ze kartka dotarla.
Pozdrawiam, ja jestem dzisiaj nie produktywna, po pracy nawet "moj swiat" mnie nie interesowal. Obijam sie odwiedzajac przyjaciol.( blogi)
Masz wielgachnego Skarba w domku! Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za miłe odwiedziny w Prezentowisku :)
OdpowiedzUsuńmasz uroczą pociechę! pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńOjej jaki słodziutki ten Wasz Karolek:):):) Uśmiech ma boski:):):)
OdpowiedzUsuńŚliczny mój siostrzeniec, świetne fotki... Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSkąd ja znam te małe radości :) W nasyzm domku też rozbrzmiewają szczebioty Małego Szkraba i brak czasu na własne hobby też mi doskwiera, ale dziecko to priorytet i Największa Radość dnia codziennego :) Życzę Wiele Radości !!
OdpowiedzUsuńgratuluję zdolnego synka! u nas króluje ta sama ciężarówka :) dziękuję, że znalazłaś czas i przyłączyłaś się do zabawy na moim blogu. Pozdrawiam, Karmeleiro
OdpowiedzUsuń