Ileż to oczy me straciły... Tyle u Was do podziwiania, oglądania... Powód ten sam co ostatnio. Praca, synek, obowiązki...ŻYCIE.
1. Ufam, że uda mi się to wszystko jakoś okiełznać i zapanować nad tym zwariowaniem. A może nawet dobrze, że tak jest-nie mam czasu na nudę.
2. U mnie teraz trwa produkcja broszek ze sztucznych materiałów-pokażę je niebawem...
3. Tymczasem chciałam zaprezentować wykonane przeze mnie i uczniów klasy V- bukieciki z różyczek z bibuły, jakie moi uczniowie sprezentowali nauczycielom w pewnym szkolnym konkursie w Dniu Edukacji Narodowej.
Oto one...
Bukieciki podobały się obdarowanym i to jest najważniejsze!
A tak swoją drogą jeśli zajrzy tu do mnie szanowny pracownik oświaty-to ściskam Go mocno w tym świątecznym dla nas dniu i pozdrawiam serdecznie! Życzę wszystkiego dobrego, pomysłów na lekcje by uczniowie byli zaciekawieni tym co robimy i jak z nimi pracujemy oraz cierpliwości anielskiej do co poniektórych... Wszystkiego dobrego Belfrowie!!!
A mój Aniołek rośnie zadziwiająco szybko...
Tu sobie smacznie śpi...
Ile szczęścia niesie ta pociecha. Teraz ma popołudniową drzemkę, więc mogłam do Was zajrzeć.Trochę odkurzyłam tego mojego bloga. Strasznie Was przepraszam za to zaniedbanie! Przybyło mi obserwatorów-za co ogromnie Kochani dziękuję! Smutno mi, że tylko nie mieliście czego obserwować przez ostatni czas, ale postaram się to zmienić...
Utulam w sercu każdego kto zajrzy tu do mnie. Dziękuję za pozostawiony ślad obecności! I gorąco, radośnie Was pozdrawiam! -Dobrze, że Jesteście!
Cudny maluszek. Niech się dobrze i zdrowo chowa!!!. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCałuski dla Karolka i dla Was, a także spełnienia się w wykonywanym zawodzie... Wiem, że z Tobą dzieciom nie sposób się nudzić... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaneczko i Sylwuniu!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za miłe słowa.
Karolek pozdrowiony i ucałowany!
-Dziękujemy Wam za całe dobro!!!